Wrzesień to czas, gdzie rozpoczyna się rok szkolny i czas, gdzie dla nowych przedszkolaków i nowych pierwszoklasistów jest to trudny okres. Czas pełen niepokoju i obaw związanych z nowym miejscem, nowymi dziećmi oraz nowymi paniami.Aby pomóc przedszkolakom w adaptacji z nowym miejscem, dnia 30. sierpnia br. w Przedszkolu Samorządowym „Pod Świerkami” w Krobi,  odbyły się dla najmłodszych grup: „Krasnoludków” i „Niezapominajek” zajęcia adaptacyjne. Dzieci wraz z rodzicami przybyły do przedszkola, żeby poznać się wzajemnie z paniami, które będą z maluchami przez ten trudny okres i które będą towarzyszyły dzieciom przez cały rok w ich wychowaniu.

            Panie nauczycielki zapewniły dzieciom sporo atrakcji, gdzie mogły one poznać się choć troszkę z rówieśnikami. Maluszki z obydwóch grup dostały wizytówki ze swoim imieniem, każde dziecko podchodziło po „swój” medal z chęcią i ciekawością – można było zobaczyć na ich twarzach pewnego rodzaju dumę i zadowolenie. W grupie „Niezapominajki” dzieci poznały przedszkolnego przyjaciela, był to miś Karmelek – takie imię wymyśliła grupa wraz z rodzicami. Po kolei każdy się przedstawił Karmelkowi i mocno go przytulił, a jak wiemy misie potrafią zdziałać cuda i niektóre dzieci ośmieliły się bardziej i chętniej uczestniczyły w zajęciach.

            Nasi milusińscy zaśpiewali wspólnie piosenki, przy których zabawy było co nie miara. Tańce i hulanki, w grupie znalazło się już kilku, którzy zapowiadają karierę tancerza. Najlepszą zabawą okazała się zabawa z chustą animacyjną, co to było… Szaleństwo, śmiechy, wygłupy podczas podrzucania piłki chustą, było dużo chętnych, którzy chcieli być pomocnikami nauczycielki i wrzucać piłkę na środek chusty. Następnie grupa została podzielona na dwie grupy: chłopcy i dziewczynki i na zmianę musieli wchodzić pod chustę. Gdy chłopcy się chowali, dziewczynki potrząsały materiałem, a gdy dziewczynki się chowały to trzymali chustę chłopcy. A gdy do zabawy dołączyły kolorowe piłeczki, wtedy się działo.. Tyle uśmiechu i szczęścia na twarzach dzieci jeszcze nikt nie widział, można śmiało powiedzieć, że zabawa się udała.

            Rodzicom zostały przekazane najważniejsze informacje dotyczące pierwszych dni w przedszkolu. Zarówno paniom jak i rodzicom zależy na tym, aby dziecko czuło się jak najlepiej w przedszkolu i do tego będzie się dążyć. Rodzic mógł też podejść do wychowawcy i w razie jakiś wątpliwości porozmawiać z nim.

            Na zakończenie piątkowego spotkania dzieci dostały coś słodkiego, maluszki opuszczały sale uśmiechnięte i zadowolone, a nawet większość deklarowała, że widzimy się w poniedziałek z uśmiechem na buzi. Ale czasem jest, tak, że w pierwszych dniach ciężko o uśmiech, ponieważ dzieci są przestraszone. Najważniejsze to myśleć pozytywnie, a wszystko będzie dobrze. Życzcie nam powodzenia!